Kobieta zaatakowana przez psa w Boguszowie-Gorcach przy ulicy Witosa
Do dramatu starszej pani doszło kilka dni temu w Boguszowie - Gorcach przy ulicy Witosa. Kobieta przechodziła koło jednego z domów, kiedy została zaatakowana przez dużego psa, rzucił się na nią i dotkliwie pogryzł. Konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego. 63-latka z ciężkimi obrażeniami ręki trafiła do szpitala, gdzie pozostanie przez długi czas. Właściciel psa, tłumaczy że był to wypadek.
- Tłumaczy, że do ataku psa na kobietę w Boguszowie-Gorcach doszło, kiedy otworzył bramę na pilota, bo chciał wyjechać samochodem. Nie zauważył, że biega tam jego pies... Wtedy zwierzę zaatakowało - mówi Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Jak zaznacza, to nie wyłącza odpowiedzialności właściciela.
43-letni właściciel psa odpowie za ciężki uszczerbek na zdrowiu 63-latki oraz spowodowanie obrażeń ciała powyżej dni 7. Grozi mu do 5 lat więzienia. Policja ustala rasę psa. Prawdopodobnie jest w typie rasy owczarka kaukaskiego, czyli bardzo groźnej rasy. Pies trafił na obserwację do schroniska dla zwierząt.
Przypomnijmy, że podobne zarzuty usłyszała 18-latka z Boguszowa-Gorc, która wyszła na spacer z podobnym psem. Trzymała go na smyczy, ale nie założyła mu kagańca. Pies zaatakował, kiedy w pobliżu przechodziła kobieta z dzieckiem. Rzucił się na dziewczynkę i rozszarpał jej rękę. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do tragedii doszło kilka miesięcy temu, w październiku ub. roku.
Policjanci apelują do właścicieli psów o więcej rozwagi! Na spacerze pies zawsze powinien być na smyczy, a w przypadku groźnej rasy, powinien mieć kaganiec. Właściciel odpowiada także za psy biegające po posesji, powinien zapobiec sytuacji, w której pies może uciec.
- Za niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia osoba, która wybrała się na spacer ze swoim czworonogiem lub pozostawiła go bez właściwej opieki, może zostać ukarana grzywną w do tysiąca złotych. Gdy zwierzę swoim zachowaniem stworzy niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia innej osoby, kara może wynieść nawet do 5 tys. zł. W obu przypadkach sąd może orzec, zamiast kary grzywny, karę ograniczenia wolności.
W sytuacji narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, sprawca odpowiada już za przestępstwo i podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, a jeżeli działanie psa spowoduje dodatkowo np. średni uszczerbek na zdrowiu - tak jak w opisanym powyżej przypadku - do lat 5. W przypadku śmierci człowieka, w zależności od okoliczności, może to być kara nawet 25 lat pozbawienia wolności - wylicza Marcin Świeży.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?