Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik Wałbrzych z Pucharem Polski

Bartosz Ogrodnik
Mateusz Krawiec zdecydował o zwycięstwie Górnika.
Mateusz Krawiec zdecydował o zwycięstwie Górnika. Dariusz Gdesz
Górnik Wałbrzych pokonał 1:0 Lechię Dzierżoniów w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu wałbrzyskiego.

W środę 20 kwietnia biało-niebiescy walczyli w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu wałbrzyskiego. Po pokonaniu kilku rywali, Górnicy zmierzyli się w ostatnim spotkaniu z Lechią Dzierżoniów na ich terenie.

Jeszcze latem 2015 roku Górnicy w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu centralnym wyeliminowali II-ligowego Okocimskiego Brzesko, odpadając w kolejnej rundzie z reprezentantem I ligi – Wigrami Suwałki. Kilka tygodni później wałbrzyszanie grali już na pucharowym poziomie lokalnym. Najpierw pokonali ekipy z okręgówki: Sudety Dziećmorowice (7:0), Zdrój Jedlina-Zdrój (6:1) i Victorię Świebodzice (5:1). W półfinale wygrali Polonię-Stal Świdnica 2:0 i doszli do finału. W nim mierzyli się z Lechią Dzierżoniów. Drużyną, którą Górnik kilka tygodni temu pokonał w lidze 2:1 po bramkach Dominika Radziemskiego i Damiana Migalskiego.

W pucharowym meczu trener wałbrzyszan postawił na kilku zmienników, a w zespole zadebiutował Michał Tytman. Spotkanie rozstrzygnął jeden gol, strzelony z rzutu wolnego w 21.minucie przez Mateusza Krawca. W drugiej połowie zawodnik ten ujrzał czerwoną kartkę i Górnicy do końca spotkania musieli drżeć o wynik. Ostatecznie udało im się dowieźć korzystny wynik, dzięki czemu mogli cieszyć się ze zdobytego pucharu.

Teraz wałbrzyszan czeka wyjazdowy mecz ligowy z Budowlanymi Lubsko.

Lechia Dzierżoniów – Górnik Wałbrzych 0:1 (0:1)
Mateusz Krawiec 21
Czerwona kartka: Mateusz Krawiec (65)

Górnika – Jaroszewski – Michalak D., Tyktor, Orzech, Surmaj (Tytman) – Sawicki, Rytko (Krzymiński), Michalak G., Krawiec, Radziemski – Orłowski (Sobiesierski)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto