Kolejny etap remontu sanktuarium w Sianowie

Co roku są wśród nich piesze pielgrzymki, w tym najliczniejsza z Sierakowic i najdalsza z Miastka.
- Już kolejny raz odpust Matki Bożej Szkaplerznej jest u nas tygodniowy, czyli z całą oktawą - przypomina ks. kan. Eugeniusz Grzędzicki, kustosz sanktuarium. - Kolejne dni poświęcone są różnym stanom. Rozpoczynamy 16 lipca dniem chorych, cierpiących i służby zdrowia, a zakończymy 25 lipca modlitwą za zmarłych na cmentarzu. 24 lipca, zapraszamy samorządowców, a także przedstawicieli cechu rzemiosł różnych i wszystkich przedsiębiorców. Prosimy o wcześniejsze wejście do zakrystii, by móc zanotować nazwy firm i za nie się pomodlić.
Pielgrzymi przybywający do Sianowa zauważą efekty prac, którym systematycznie poddawane jest zabytkowe sanktuarium. Konieczny był kapitalny remont murów świątyni, gdyż drewniane belki i wypełnienie niszczyły grzyb. Na nowo postawiono już 2/3 ścian.
- Może w przyszłym roku uda nam się zrobić całe prezbiterium - mówi ks. Grzędzicki. - Zakrystię i kaplicę musimy całkowicie rozebrać, bo fundamenty są za płytkie. Chcemy zachować dach, resztę odbudować w stylu belkowym, by cała świątynia wykonana była w ten sposób.
Sukcesywnie modernizowane jest ceglano - kamienne ogrodzenie wokół kościoła, po odpuście wyremontowana ma być wieża świątyni. Są też plany zagospodarowania terenu za placem pielgrzymkowym i utworzenia tam parkingu oraz terenu rekreacyjnego. Po tych przedsięwzięciach odnawiane będą znajdujące się wewnątrz świątyni zabytki ruchome.
- Powodzenie naszych zamierzeń zależy od środków finansowych, bo tak krawiec kroi, jak mu materiału starczy - przyznaje kustosz sanktuarium. - W ubiegłym roku z gminy otrzymaliśmy 80 tys. zł, w tym gmina przekazała 25 tys. zł, a 50 tys. dał powiat kartuski. Niestety nasz projekt odrzuciło ministerstwo i nie udało się zdobyć środków. Pozostałe koszty muszą ponieść parafianie, wielu pomaga, ale są też tacy, którzy nie rozumieją potrzeby. Ale bądźmy dobrej myśli, że skoro z bożą pomocą zrobiliśmy już tyle, to uda się i resztę.
Prace remontowe to materialny aspekt przygotowań parafii do wielkich jubileuszy roku 2016. Wierni przygotowują się też w wymiarze duchowym.
- Pierwszy rok poświęciliśmy dziecku poczętemu, drugi dzieciom komunijnym i osobom obchodzącym rocznice tego sakramentu - mówi ks. Grzędzicki. - Ten rok poświęcony jest sakramentowi bierzmowania, w przyszłym szczególną uwagą obdarzymy zakochanym.