Szkoły przepełnione
Do czterech pruszczańskich szkół podstawowych uczęszcza w sumie kilka tysięcy dzieci. Mieszkańców z każdym rokiem przybywa, a to zwiększa zapotrzebowanie na ilość miejsc w edukacyjnych placówkach. Tych - jak wskazują mieszkańcy - coraz bardziej brakuje. Problem mają nie tylko rodzice uczniów. Duże obłożenie szkół powoduje, że coraz ciężej jest ustalić odpowiadający całej kadrze nauczycielskiej plan zajęć.
- W tym roku szkolnym wzrost liczby oddziałów znacznie utrudnił układanie planu - mówi Marzena Kotecka, dyrektor Zespołu Szkół Podstawowych nr 2 w Pruszczu. - Ostatecznie, przy wspólnym wysiłku udało się go ostatecznie skonstruować. Musieliśmy jednak wydłużyć czas pracy szkoły - dodaje.
Kilka lat temu podczas likwidowania gimnazjów lokalne władze stanęły na głowie, jak rozdysponować pruszczańskich uczniów pomiędzy i tak już pełnymi szkołami. Wówczas ZSO nr 1 nie został bardzo obciążony. Dzięki temu obecnie budowanie planu zajęć nie stanowi dla kadry szkoły zbyt dużego kłopotu. Sytuacja może się jednak zmienić już w następnym roku. Wszystko przez kolejne planowane w obszarze edukacji zmiany.
- Aktualnie budowanie planu zajęć nie jest w naszym przypadku dużym kłopotem - mówi dyrektor ZSO nr 1, Jarosław Karnath. - Problem może jednak nadejść w przyszłym roku, w związku z reorganizacją sieci szkół. W zamyśle tym odciążona ma zostać częściowo szkoła nr 2, a do naszej placówki dołączyć może także część os. Bursztynowego. Wówczas na pewno liczba uczniów wzrośnie.
Zajęcia do wieczora
Aktualnie w pruszczańskiej dwójce dzieci mają zajęcia w godzinach od 7:30 do nawet... 17:25. Sytuacja jest nieco lepsza w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1. Tutaj jednak klasy liczą czasem nawet ponad 30 dzieci.
- W szkole podstawowej zarówno na poziomie 1-3 jak i 4-8 mamy zajęcia najpóźniej do 15:45. Dla większości uczniów zajęcia kończą się jednak raczej standardowo o 14:55 - mówi Jarosław Karnath. - W klasach mamy średnio ok. 28 uczniów. Im starszy rocznik, tym uczniów jest więcej. Mamy klasy gdzie jest 30-32 dzieci - dodaje.
Epidemia - kolejny problem szkół
Gdyby tego było mało, problemy w funkcjonowaniu placówek edukacyjnych nawarstwiły się także, przez trwającą w kraju od marca 2020 r. sytuację epidemiczną.
- Duża liczba uczniów oraz potrzeba dostosowania warunków pracy szkoły do wymagań sanitarno- epidemiologicznych w obecnym roku szkolnym, wpłynęły na pracę i funkcjonowanie szkoły - mówi Marzena Kotecka. - Wszystkie możliwe pomieszczenia zostały zaadoptowane i przystosowane do celów edukacyjnych. W celu zapewnienia bezpieczeństwa uczniom zwiększyliśmy liczbę dyżurów podczas przerw międzylekcyjnych, wszystkie oddziały pracują w systemie dwuzmianowości.
I choć początek roku szkolnego 2021/2022 ruszył stacjonarnie, to od listopada nie było w Pruszczu placówki, która na kwarantannie nie miałaby choć jednej klasy.
Nowa szkoła rozwiąże problem?
Na szczęście dla edukacyjnych placówek w mieście, w planach samorządu na najbliższe lata jest zbudowanie nowej, piątej szkoły podstawowej. To przedsięwzięcie wymaga jednak od lokalnych władz przejścia skomplikowanej procedury prawnej, która ciągnąć się może latami.
- W 2022 roku opracowany zostanie plan funkcjonalno - użytkowy nowej szkoły na os. Bursztynowym - mówi Bartosz Gondek, rzecznik UM w Pruszczu Gdańskim. - Będzie to określenie koncepcji jak szkoła ma funkcjonować, a także jak wyglądać będzie jej otoczenie. W oparciu o ten plan w 2023 r. miasto planuje rozpocząć projekt techniczny. W 2024 roku chcemy uzyskać już pozwolenie na budowę i rozpocząć pierwsze prace związane z samą budową - dodaje.
Ten pomysł napawa władze lokalnych szkół optymizmem. Nowa placówka pomoże wszystkim - dyrektorom, rodzicom, nauczycielom i wreszcie - samym uczniom.
- Nowa szkoła zdecydowanie odciąży lokalną edukację, zwłaszcza część miasta za wiaduktem. Ten projekt jest absolutnie słuszny. Patrząc na rozwój Pruszcza Gdańskiego uważam, że powstanie kolejnej szkoły podstawowej w naszym mieście jest niezbędne - mówi dyrektor ZSO nr 1, Jarosław Karnath.
- Uważam, że budowa nowej placówki przy obecnej rozbudowie miasta jest niezbędna - kontynuuje Marzena Kotecka z SP nr 2. - Wpłynie ona na rozwój edukacji, a także na naukę w bardziej komfortowych warunkach w naszej szkole - podsumowuje.
Rozbudowa "starych" szkół
A to nie koniec inwestycji, jakie przewidywane są przez miasto w kwestiach edukacyjnych. Aby powiększyć możliwości szkół, a także zwiększyć komfort nauki, planowane są też rozbudowy dwóch pruszczańskich placówek. Inwestycje te, przyjść mają znacznie szybciej niż powstanie nowej szkoły na os. Bursztynowym.
- W 2022 planujemy inwestycje w Szkole Podstawowej nr 2. Rozbudowana ma zostać sala gimnastyczna, a także sale lekcyjne. W 2023 roku i później będziemy rozbudowywać też Szkołę Podstawową nr 3 - dodaje Bartosz Gondek.
Problem przepełnionych pruszczańskich szkół może zostać zatem rozwiązany już w najbliższych latach. Do tego czasu zarówno dzieci, jak i rodzice muszą się jednak uzbroić w cierpliwość i liczyć, że odciążenie szkół nastąpi jeszcze podczas ich pobytu w podstawówce.
Polacy badają kosmos
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?