MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy chcą remontu ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu. Ale nie kosztem miejsc parkingowych!

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Rozjeżdżony i zniszczony chodnik przy ul. Dąbrowskiego jest pułapką dla starszych ludzi, których na Jeżycach nie brakuje
Rozjeżdżony i zniszczony chodnik przy ul. Dąbrowskiego jest pułapką dla starszych ludzi, których na Jeżycach nie brakuje Rada Osiedla Jeżyce
Ulica Dąbrowskiego w Poznaniu będzie remontowana – zapowiedział prezydent Jacek Jaśkowiak. Do tej pory nie miała szczęścia do remontów – łatano ją punktowo, lecz nie całościowo. Mieszkańcy chcą zmian, zieleni, naprawy będących w dramatycznym stanie chodników, ale obawiają się właśnie działania przypadkowego, nastawionego na drogi rowerowe kosztem miejsc parkingowych.

Mieszkańcy chcą remontu ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu. Ale nie kosztem miejsc parkingowych!

W kampanii wyborczej prezydent Jacek Jaśkowiak powiedział, że Jeżyce potrzebują „zrobienia” ul. Dąbrowskiego, że ta ulica, tak jak ul. Kraszewskiego, potrzebuje remontu. Ta zapowiedź ożywiła mieszkańców, wyrażających swoje zdanie na forum przy Radzie Osiedla Jeżyce, jak i samych radnych.

- Na ulicy brakuje zieleni, a kiedyś były tu szpalery drzew, i nie jest ona komfortowa zarówno dla pieszych, pasażerów komunikacji miejskiej, rowerzystów, jak również dla kierowców. Ale na ten remont trzeba patrzeć z szerszej perspektywy, a nie tymczasowych prac w różnych miejscach – mówi Adam Dzionek, zastępca przewodniczącego Zarządu Osiedla Jeżyce. - Nie mamy jeszcze konkretnej informacji potwierdzającej datę rozpoczęcia prac. Ale słowo jest słowem: prezydent zapowiedział remont, ponadto ma on świadomość, że do tej pory Jeżyce były zaniedbane inwestycyjnie. Wierzę, że to się zmieni.

Na razie miasto nie planuje w tym roku kompleksowego remontu ulicy, ma za to podpisane umowy z inwestorami, którzy na swój koszt wyremontują infrastrukturę drogową na przełomie 2024/25 i 2025 roku.

- Pierwszy z nich będzie prowadził prace na ul. Dąbrowskiego na odcinku od ul. Janickiego do Żeromskiego - mówi Agata Kaniewska z Zarządu Dróg Miejskich. - Wykona: przedłużenie pasa do prawoskrętu od ul. Janickiego do Żeromskiego, uporządkuje parkowanie, przebuduje chodnik i wybuduje odcinek jednokierunkowej drogi rowerowej. Prace będzie prowadził po północnej stronie ulicy. Drugi będzie prowadził prace na odcinku od ul. Strzałkowskiego do ul. Kochanowskiego (północna strona ulicy). Przebuduje chodnik, przejścia dla pieszych, uporządkuje parkowanie, przełoży nawierzchnię (kamienną kostkę brukową) na pasie ruchu.

- W tym i w przyszłym roku planowane są punktowe naprawy torowiska - dodaje Bartosz Trzebiatowski z Zarządu Transportu Miejskiego. - Na ulicy Janickiego natomiast na rok 2025 planowana jest wymiana kabli trakcyjnych prowadzących ze stacji prostownikowej.

Najpierw konsultacje społeczne

Pierwszym krokiem przed kompleksowym remontem ulicy powinno być przeprowadzenie konsultacji społecznych, by sprecyzować oczekiwania mieszkańców. A ci już obawiają się prac polegających na likwidowaniu miejsc parkingowych, budowy dróg rowerowych i ograniczaniu ruchu samochodowego – co na tle rozbudowującego się wielkiego osiedla na terenie dawnej Wiepofamy, mogłoby spowodować uciążliwe zatory komunikacyjne.

- Proszę przestać budować miasto dla zdrowych i sprawnych. Społeczeństwo się starzeje, więc powinny być udogodnienia dla ludzi starszych. A ilu starszych jeździ rowerami? - pytają mieszkańcy. - Prezydent powinien zwrócić uwagę na to, że wbrew pozorom jest w tych rejonach sporo osób starszych, rodzin z dziećmi, a nie tylko młodych studentów na stancjach.

Ludzie boją się, że miasto dojdzie do porozumienia z deweloperami i bez uzgodnienia z Radą Osiedla przeprowadzi długotrwały remont, w ramach którego będą wybudowane drogi rowerowe kosztem miejsc parkingowych. Piszą, że parkujący przeniosą się w głąb uliczek, co z kolei zabierze już i tak minimalną ilość miejsc parkingowych bieżących dla mieszkańców Jeżyc.

- W trybie pilnym zatem potrzebne są konsultacje społeczne zorganizowane przez Urząd Miasta, ustalające nowe priorytety dla tej ulicy – podkreśla Adam Dzionek. - Remont powinien przynieść efekty służące latami, a nie wynikające z tymczasowości i braku porozumienia.

Do tej pory bilans remontowy ul. Dąbrowskiego nie obejmuje ostatniego okresu. W kwietniu 2012 roku prowadzono prace na odcinku od ul. Polskiej do granicy miasta, uzupełnione w 2020 roku pracami na drodze wylotowej z miasta w rejonie ul. Lutyckiej, w latach 2015-16 remontowano odcinek od ul. Botanicznej do skrzyżowania z Żeromskiego i Przybyszewskiego, a w czerwcu 2022 punktowo naprawiano zużyte fragmenty torowiska między ul. Żeromskiego a Kraszewskiego.

Turystyczna Wielkopolska - powiat średzki:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Kluczowym dla historii prac naprawczych był rok 2020 – wówczas miasto zdecydowało, że mimo przyznania środków unijnych nie może pozwolić sobie na przebudowę torowiska na ul. Dąbrowskiego i przesunęło pieniądze na przebudowę trasy tramwajowej przy ul. Wierzbięcice i 28 Czerwca 1956 r. Wówczas dysponowało kwotą 27 milionów złotych. Ogłaszając tę decyzję, zapewniono, że remont torowiska na Dąbrowskiego będzie przeprowadzony przy rynku Jeżyckim, między ul. Prusa a Kraszewskiego plus zapowiedziano modernizację podstacji trakcyjnej na ul. Janickiego. W 2021 roku zbudowano przy wspomnianym odcinku dwa przystanki wiedeńskie.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mieszkańcy chcą remontu ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu. Ale nie kosztem miejsc parkingowych! - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto