18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adam Gessler pokieruje restauracją w Katowicach [ZDJĘCIA]

Katarzyna Pachelska
fot. Arkadiusz Gola
Znany restaurator Adam Gessler, autor sukcesu takich lokali jak „U Kucharzy” w Warszawie, „Gessler we Francuskim” w Krakowie czy filii „U Kucharzy” w Londynie, wziął pod swoje skrzydła restaurację w hotelu Best Western Premier w Katowicach-Bytkowie (obok Międzynarodowych Targów Katowickich).

To już drugi członek rodziny Gesslerów, który dostrzegł potencjał Katowic. Była bratowa Adama Gesslera, Magda, znana z programu „Kuchenne rewolucje” w TVN-ie będzie zarządzać kultową przed laty Kawiarnią Kryształową przy ul. Warszawskiej.

Uroczyste otwarcie odnowionej restauracji w hotelu Best Western Premier (ma ona nosić nazwę „Gessler Best Western”) odbędzie się za tydzień, 2 lutego późnym wieczorem. Wcześniej, o godz. 19.15, z okazji 1. urodzin hotelu w Katedrze Chrystusa Króla odbędzie się koncert śpiewaczki operowej Małgorzaty Walewskiej (wstęp wolny).

Prowadzący program „Wściekłe gary” w TVP1 ma wielki sentyment do Katowic i Bytkowa. Tu studiował reżyserię na Wydziale Radia i Telewizji i przez pięć lat mieszkał w akademiku, w którym mieści się teraz hotel Best Western Premier.

– Podróżując po Polsce zauważyłem, że kuchnia śląska jest nadzwyczajnie interesująca, ma różne, niezwykłe smaki, różne od tego wszystkiego co się spotka w pozostałej części Polski – mówi Adam Gessler. – Jest ona troszeczkę pomazana kuchnią niemiecką, ale nie jest niemiecka. Jest bardzo stąd. Równocześnie bardzo jej niewiele w restauracjach tego szeroko pojętego regionu. Ludzie zachłystują się kuchnią obcą – włoską, tajską, chińską, gyrosami, kebabami, a naszej. prawdziwej kuchni, zbudowanej z produktów z tej strony świata, jest niewiele. Teraz chcę spróbować zmierzyć się z kuchnią śląską – dodaje.

Układ i filozofia hotelowej restauracji już uległy dramatycznej zmianie. – Rozwaliliśmy ścianę w kuchni. Nie po to, żebyście państwo zobaczyli kuchnię, tylko po to, żeby kuchnia zobaczyła was – opowiada restaurator. – Kucharze będą gotować dla was. W moich restauracjach jest tak, że gości obsługują kucharze, oni przyjmują zamówienie, gotują i przynoszą człowiekowi jedzenie do stolika.

Ma nie być drogo, lunch ma kosztować nie więcej niż 20 zł. – Każdego człowieka będzie stać, by tu przyjść – obiecuje. – Chcę, by było tu dużo dziczyzny, bo w eleganckiej kuchni śląskiej zawsze królowały jelenie, sarny, dziki. Coraz więcej osób dzisiaj stara się dzisiaj nie jeść mięsa, w związku z tym będzie cały dział takich dań. Będą dania sezonowe, wszystko świeże, swojskie, pochodzące z organicznych, okolicznych gospodarstw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto