Choinka żywa czy sztuczna?

Materiał informacyjny RDLP we Wrocławiu
Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia. I coraz więcej osób zadaje sobie pytanie: jaką wybrać choinkę? Żywą czy sztuczną – która z tych choinek jest bardziej "ekologiczna"?

Grudzień to czas, kiedy w naszych domach rozpoczyna się radosna krzątanina. Ferwor porządków i radość z kupowania prezentów, które mają sprawić radość naszym najbliższym.

Pomimo to, że świat wokół nas pędzi i zmienia się nieustannie, to każdy z nas co roku czeka na ten wyjątkowy okres, kiedy w domu unosi się zapach pierników, a wieczorem możemy usiąść z kubkiem zimowej herbaty lub kakao i posiedzieć przy migocących światełkach naszej choinki. I tutaj pojawia się odwieczny dylemat: sztuczna czy naturalna?

Choinka żywa czy sztuczna?<br><br><br><br><br><br><br><br><br><br>

Nie da się ukryć, że nic tak nie doda magii i świątecznego klimatu jak żywa choinka. Dodatkowo jest ona w 100% ekologiczna i jest surowcem całkowicie odnawialnym. Żywe drzewka choinkowe leśnicy hodują zazwyczaj na specjalnych plantacjach (np. pod liniami energetycznymi, gdzie wysokie drzewa rosnąć nie mogą) lub pozyskiwane są z upraw i młodników w ramach cięć pielęgnacyjnych. Drzewko takie, którego pozbywamy się po świętach, rozkłada się nieporównywalnie szybciej od sztucznego. Można je również rozdrobnić i dodać do kompostu.

A jak jest z choinką sztuczną?

Zacznijmy od zadania sobie pytania: ile substancji toksycznych jest emitowanych do atmosfery podczas wytworzenia lub utylizacji sztucznego drzewka? Do produkcji sztucznej choinki najczęściej używany jest polichlorek winylu. Do tego dodajmy do tego stratę energii wykorzystywanej na potrzeby produkcji oraz o odpadach poprodukcyjnych.

Tu pojawia się argument, że przecież taka choinka kupowana jest na lata…

A co jeśli jednak taka sztuczna choinka się znudzi, bo nie pasuje do nowej aranżacji wnętrza, bo zbladł kolor, bo jest zbyt zakurzona? Oczywiście łatwo można się jej pozbyć wyrzucając na śmietnik. Tylko jest pewien drobny problem natury moralnej. Otóż sztuczne drzewko rozkłada się w środowisku setki lat, a długotrwałe składowanie tworzyw sztucznych na składowiskach odpadów prowadzi do przenikania toksycznych związków do gleby i wód gruntowych.

Zatem choć te sztuczne choinki wyglądają coraz ładniej i mogą służyć kilka sezonów, to żywa choinka jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem!

I tu możemy zadać sobie kolejne pytanie. Drzewko w doniczce czy cięte? Jeżeli wybierzemy pierwszą opcję to kolejną kwestią jest wybór gatunku. Świerk pospolity ma wysoką wrażliwość na wahania temperatur oraz brak wilgoci, przez co może stosunkowo szybko stracić igły. Świerk serbski czy kłujący jest formą bardziej odporną. Gatunkami zdecydowanie bardziej wytrzymałymi na zmienne warunki jest daglezja zielona oraz jodła kaukaska. Pamiętajmy, aby drzewko cięte umieścić w pojemniku z wodą (to przedłuży jego żywotność).

Choinka żywa czy sztuczna?<br><br><br><br><br><br><br><br><br><br>

Jeśli zdecydujemy się na drzewko w donicy, pamiętajmy o przystosowaniu naszego drzewka do ciepłego wnętrza i zanim choinka zagości w naszym domu należy ją stopniowo przyzwyczajać do zmiany środowiska poprzez aklimatyzację w chłodniejszym pomieszczeniu (np. wiatrołap, piwnica). Bądźmy tutaj ostrożni i pamiętajmy, że musimy uważać na nieuczciwych sprzedawców, którzy w celu uzyskania wyższej ceny za drzewko, pospiesznie tuż przed sprzedażą przesadzają je z gruntu do donicy. W takim przypadku nie mamy co liczyć na to, aby drzewko się przyjęło w naszym ogrodzie. Jeżeli nabywamy choinkę w celu późniejszego jej przesadzenia do ogrodu, pamiętajmy, że winna być w niej hodowana od początku.

A co zrobić z takim bożonarodzeniowym gościem, gdy już minie magiczny, świąteczny czas? Iglaka w donicy powinniśmy przenieść w miejsce jego wcześniejszej aklimatyzacji i tak mniej więcej do marca, kiedy to ziemia nie będzie już mocno zmarznięta. Będzie dogodny moment na przesadzenie naszej choinki do ogrodu. Natomiast cięte drzewko jest odbierane od mieszkańców miast w specjalnie zorganizowanych punktach i transportowane do Zakładów Zagospodarowania Odpadów, gdzie przetwarza się je na nawóz organiczny. Jeśli mamy własny dom z ogródkiem, nasze drzewko może trafić do naszego kompostownika.

Nie da się ukryć, że prawdziwe drzewko bożonarodzeniowe jest zapewne dla wielu wspomnieniem czasu beztroskiego dzieciństwa o zapachu świeżego świerka lub cytrusowej jodły. Żywa choinka dodaje magii i wyjątkowego klimatu w ten niezwykły świąteczny i ważny dla nas czas.

Choinka żywa czy sztuczna?<br><br><br><br><br><br><br><br><br><br>

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Choinka żywa czy sztuczna? - Gazeta Wrocławska

Wróć na ladekzdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto