Lądek-Zdrój zaprasza Kubicę na kurację

- Naszą ofertę wysłaliśmy menedżerom w Warszawie i Monaco. Teraz czekamy na odpowiedź - mówi Anna Zalewska, szefowa działu marketingu lądeckiego uzdrowiska. Podkreśla, że kurort ma wieloletnie doświadczenie w leczeniu urazów takich, jakich doznał nasz znakomity kierowca, i może się też pochwalić znakomitymi efektami.

Pomysł, by z leczniczej bazy skorzystał też Kubica, zrodził się nie tylko w siedzibie spółki - jest też inicjatywą samych mieszkańców, wśród których Kubica ma wielu fanów. - Ludzie dzwonią, nawet listy piszą w tej sprawie. Chcą, by pan Robert doszedł do zdrowia właśnie w naszym kurorcie, który niejednego chorego postawił na nogi - opowiada Kazimierz Szkudlarek, burmistrz Lądka-Zdroju.

Anna Zalewska podkreśla, że dla rajdowca przygotowana została specjalna, bezpłatna oferta lecznicza. Kubica miałby zamieszkać w zabytkowym Zdroju Wojciech, ze słynnym basenem zbudowanym na wzór tureckich łaźni. Do tego zaoferowano by mu zestaw zabiegów, w tym masaże, kąpiele w wodach mineralnych, borowinowe okłady.

- Jesteśmy gotowi przyjąć pana Roberta w dowolnym terminie i gwarantujemy dyskrecję - dodaje Zalewska. Podkreśla, że gdyby Kubica zdecydował się na przyjazd, to termin jego pobytu byłby owiany tajemnicą. Zarząd spółki jest gotowy przeznaczyć część Zdroju Wojciech do wyłącznej dyspozycji gościa i towarzyszących mu osób. - Jeśli chciałby się spotkać z fanami, też moglibyśmy to sprawnie zorganizować - zapewnia.

Robert Kubica wraca do zdrowia w szpitalu we włoskim Pietra Ligure. W wypadku, któremu uległ podczas rajdu Ronde di Andora, doznał wielu urazów i złamań. Jest po kilku operacjach i zdaniem lekarzy stan jego zdrowia znacznie się poprawia. Wiadomo, że po tak licznych urazach będzie wymagał rehabilitacji. Trudno jednak przewidzieć, kiedy będzie to możliwe.