Magda Gessler w Elblągu pojawiła się w poniedziałek. Choć początek nie był zbyt obiecujący - znana restauratorka omal nie dostała mandatu za złe parkowanie - przez cztery dni udało się doprowadzić "Kuchenne rewolucje" do szczęśliwego finału.
- Wrażenia są jak najbardziej pozytywne! Nie boję się powiedzieć, że pani Magda Gessler jest bardzo, ale to bardzo dobrą kucharką - mówił w rozmowie z NaszeMiasto.pl Jakub Dąbrowski, właściciel "Viki Lektiko". - Pojawiały się jakieś plotki, że pani Magda przyjeżdża z kucharzem, ale to tylko plotki. Wszystko robi sama, doprawia potrawy i całkowicie przekonała mnie do swoich kulinarnych umiejętności - dodaje.
Mieszkaniec Elbląga, który przyjdzie do "Szproty", bo tak teraz nazywa się dawna "Viki Lektiko", zobaczy nowy wystrój, nowe menu z propozycjami Magdy Gessler... Czeka go także niespodzianka. - Każdy klient otrzyma od nas wędzone szprotki z "lufą" - mówi Jakub Dąbrowski.
Zobacz: Magda Gessler w Elblągu. "Kuchenne rewolucje" w Viki Lektiko czas zacząć!
Przyjazd Magdy Gessler do Elbląga odbił się w mieście sporym echem. Mieszkańcy zaglądali przez szybę lokalu, byle tylko podpatrzyć jak wyglądają "Kuchenne rewolucje" od kuchni. Na uroczystej kolacji wieńczącej metamorfozę lokalu pojawiła się m.in. wiceprezydent Elbląga Grażyna Kluge. Niestety zaproszeń nie starczyło dla wszystkich chętnych i wielu elblążan musiało obejść się smakiem.
Jednak i tak o finale tych "Kuchennych rewolucji" mogą przekonać się dużo wcześniej niż cała reszta Polaków. Wystarczy, że odwiedzą "Szprotę" - nowy i miejmy nadzieję jasny punkt, na gastronomicznej mapie Elbląga.
Czytaj również: Czy kuchenne rewolucje Magdy Gessler pomogły lokalom?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?