Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po raz kolejny mieszkańcy protestowali przeciw planowanemu przebiegowi drogi S8

Damian Bednarz
Damian Bednarz
Po raz kolejny mieszkańcy gminy Kłodzko protestowali przeciwko planowanemu przebiegowi drogi S8, która ma prowadzić z Wrocławia do Kłodzka. Protestujący chcą odrzucenia proponowanego wariantu A2, który ich zdaniem jest niekorzystny dla ludzi żyjących w gminie, a także okolicznej przyrody.

Panorama Kłodzka -Klodzko.naszemiasto.pl na Facebooku

Protest rozpoczął się w sobotę w samo południe. Uczestnicy wyruszyli z Orlenu w Boguszynie, skąd samochodami pojechali drogą krajową nr 8 obok galerii w Kłodzku, by przez obwodnicę, a następnie ulice Wyspiańskiego i Warty wrócić na Boguszyn.

Jeszcze przed przejazdem, wójt Zbigniew Tur zwrócił się do protestujących, dziękując za aktywność w mediach społecznościowych i prosząc, aby mieszkańcy nie poprzestawali na wyrażaniu swojego niezadowolenia, uczestnicząc w wydarzeniach, ale także uświadamiali o jego powodach za pośrednictwem mediów społecznościowych.

-To jest bój i musimy walczyć do końca. Wydaje mi się, że jeśli po tym proteście nie będzie odzewu ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a także lokalnych polityków, to następnym razem spotkamy się pod siedzibą GDDKiA we Wrocławiu. A jeżeli to nie pomoże to pojedziemy jeszcze do Warszawy - mówił wójt gminy Kłodzko Zbigniew Tur.

Dlaczego protestowano?

Projektanci Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zaproponowali rozwiązanie WPR4 (dawne A2), które rozpoczyna się od wjazdu na obwodnicę Kłodzka, następnie obrysem obecnej DK8 prowadzi na estakadę (ma zostać przebudowana), następnie odbije w stronę Jaszkówki, Wojciechowic i Podzamku, dalej do Złotego Stoku i włączyć się do dawnego przebiegu w okolicach Ząbkowic Śląskich. Ten wariant poparł także Zarząd Województwa Dolnośląskiego.

Przeciwko takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się Zbigniew Tur, a także mieszkańcy gminy. Ich zdaniem to rozwiązanie spowoduje wyburzenie kilkunastu domów mieszkalnych i gospodarczych, kaplicy w Podzamku, ujęcia wody, z którego korzysta Dom Pomocy Społecznej i dolny Podzamek, a także dewastację okolicznej przyrody.

-Ten wariant skazuje mieszkańców na straty, na opuszczenie ich mieszkań, domów, na stratę ich majątków, a także na stratę terenów inwestycyjnych gminy i miejsc rekreacji dla mieszkańców. Dla nas jest to wariant nie do przyjęcia, który naraża na straty gminę Kłodzko, a także nas zainteresowanych - mówi Przemysław Czerniawski, który jest przewodniczącym Komitetu Mieszkańców Gminy Kłodzko Przeciwko Wariantowi A2 Na Nowo Projektowanej S8

Zdaniem mieszkańców i wójta najlepszy byłby wariant A4, który miałby rozpocząć się od ul. Zajęczej w Kłodzku przez ul. Piłsudskiego, następnie nową estakadą (w miejsce obecnie istniejącej, starej), w kierunku Boguszyna i Podtynia. Później droga miałaby przebijać się 600-metrowym tunelem do Barda. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest zdania, że powyższe rozwiązanie, ze względu na uwarunkowania terenowe, jest zbyt drogie. Szacunkowy koszt budowy wariantu z tunelem jest droższy o około 360 milionów złotych.

Jak informuje Przemysław Czerniawski do końca listopada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad miała poinformować protestujących o dalszych decyzjach w tej sprawie.

-Na razie cisza, nie mamy żadnych informacji, dlatego protestujemy i cały czas wyrażamy swój sprzeciw, aż do szczęśliwego finału - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto